Autor |
Wiadomość |
Radar_fyc
|
Wysłany:
Śro 11:47, 18 Sty 2006 Temat postu: |
|
uuuuuuuuuu dobre oby tak dalej ja tam pisac nie umiem bo jestem analfabeta ;P |
|
|
Olka
|
Wysłany:
Sob 17:59, 31 Gru 2005 Temat postu: |
|
wiesz co emcia... im częściej czytam jego wiersze, tym bardzoej zaczynam wierzyć w jego chorobę psychiczną |
|
|
emcia
|
Wysłany:
Pią 15:38, 09 Wrz 2005 Temat postu: "Piosenka odwrotnej strony medalu" |
|
Rafał Wojaczek napisał: |
Wytnij mi na plecach imię
Swoje śmiercią chrzczonym kijem
Całuj mnie w kość ogonową
Do wyssania mózgu z głowy
Rozdrap mi kark paznokciami
Włosy wyrywaj garściami
Złam łopatki niech Ci będzie
Gryź pośladki Złość Ci przejdzie
- Mój wspaniałomyślny gościu
Dzisiaj nie przespałeś głodu -
Więc pogrzebacz rozgrzej w piecu
Ból zadawaj nie obiecuj
Możesz się na mnie wyrzygać
Popiół spod rusztu wysypać
Bierz żyletkę którą pachy
Golę tnij i perfumami
Skrapiaj W środek krzyży kopnij
Aż osypią się wnętrzności
Na co tylko wzrok Ci padnie
Tym uderzaj gdzie popadnie
Natrząsaj się z moich chęci
Ale pilnuj mojej śmierci
- Sieroto bez ojca matki
Ich zabiłeś dziś mnie zabij -
Możesz jeśli zechcesz zanieść
Do gazety anons: Puszczę
W pacht od zaraz tanią kurwę
Po czym głodnym towarzyszom
Mnie odstępuj Jedno tylko
Podaruj i Twojej czule
zrymowanej z Twoim bólem
Nie każ nigdy się odwracać
Gdy przed lustrem stoi naga |
|
|
|